Książka „Jestem kibolem” autorstwa Krzysztofa Korsaka była przez świat kibicowski długo wyczekiwana. Praca Korsaka nie poszła na marne, bo pozycja zbiera pochlebne opinie i można ją polecić zarówno osobom czynnie biorącym udział w najbardziej intensywnych elementach życia kibicowskiego jak i zwykłym sympatykom sportu, kibicowania i literatury. „Jestem kibolem” jest nie tylko wiernym opisem życia kibica, ale także trzymającą w napięciu pozycją.
„Jestem kibolem” opowiada historię nauczyciela historii, który jest chuliganem Stilonu Gorzów. Jego życie to przede wszystkim wyjazdy, walka o prymat w chuligańskich potyczkach oraz seks i alkohol. Pierwsza część („Seks, alkohol, mordobicie”) i druga(„Chuligan musi kłamać”) opisują codzienne życie „Belfra” oraz jego kompanów i konsekwencje z tego płynące. W opisie imponuje uczciwość autora. Nie ma przerysowania obrazu kibica, na kolejnych stronach znajdziemy zarówno pozytywne aspekty myślenia chuligana jak i wątpliwości płynące ze sposobu wyrażania miłości do klubu. Książka to jednak nie tylko opis walk i codziennych przygód oraz rozterek głównego bohatera, ale także wiele scen zabawnych, szczególnie z udziałem karykaturalnego kibica o pseudonimie „Obiad” – niezwykłe głupiego i grubego przyjaciela głównego bohatera.
Korsakowi należy oddać, że sceny czy przygody, które opisuje wiernie oddają elementy świata kibicowskiego. Nie jest to pozycja, która przedstawia tylko ustawki, ale także pozycja, która pozwala poznać sposób rozumowania kibica(np. przy okazji rodzinnego obiadu, podczas którego „Belfer” stara się przekonać rodzinę, że kibicowanie jest w mediach przedstawiane wybiórczo). Opis scen imprez, seksu czy meczów u siebie jest dokładny, pełen ciekawych porównań, ale odpowiednio krótki i zwięzły. Płynne przejścia z jednego tematu lub rozdziału do drugiego sprawia, że książka nie męczy, jest dynamiczna i czyta się ją z zapartym tchem.
Inny niż pierwsze dwa rozdziały jest ostatni(„Ustawka z Dodą w tle”), w której „Belfer” przedstawia nowatorską formę ustawek. O ile dwa pierwsze rozdziały to wierny opis z życia kibola to trzeci zakrawa o przyszłość czy nawet fantastykę. Czytało mi się go gorzej, brakowało mu charakterystycznej dla pierwszych dwóch rozdziałów relacji z realnych zdarzeń. Zależy od tego kto co lubi, ocena ostatniego rozdziału może być różna. Ja fantastyki nie lubię i wedle mojej opinii ostatni rozdział stracił nieco uroku, które miały dwie pierwsze części.
Walorem pozycji jest przede wszystkim zgrabny, bardzo ciekawy język, którego używa narrator, a także mnogość opisów, które nie są przerysowane. Ciekawe postacie oraz elementy z życia codziennego, które pokrywają się z codziennością tysięcy sympatyków w całej Polsce(np. opis forum kibice.net) także sprawiają, że książka ma charakter odbicia życia kibiców. Czytelnik może różnić się w opni co do książki, ale na pewno warto ją przeczytać. Cechuje ją to, co według kibiców jest atutem – zwięzłość, zdecydowanie, brak propagandy i emocje.
Tobiasz Madejski
Powyższą recenzję otrzymaliśmy na maila. Jeśli ktoś z Was ma opis,recenzję ciekawych pozycji książkowych związanych ze światkiem kibicowskim - zapraszamy do podsyłania relacji na adres e-mail: stowarzyszenie@portowcy.org