Jak wszyscy wiemy zbliżające się Święta są wyjątkowym okresem w życiu każdego rodaka. Czas Świąt sprzyja spotkaniom całych rodzin, gdzie panuję rodzinna i podniosła atmosfera. Jednakże, czas Świąt jest także dużym "wysiłkiem" finansowym dla wielu z Nas, gdzie w dobie stale rosnących cen produktów żywnościowych przeżyć godnie Święta jest coraz trudniej. W dość specyficznej sytucji, są ludzie, którzy walczyli za wolną Polskę, którzy w imię wolności walczyli dla Nas... Okazuje się, iż zamiast nagrody, czekała na nich degrangolada społeczna. Bo inaczej nie można nazwać głodowych emerytur dla tych ludzi oraz problemów, które im stwarzało Państwo poprzez przyznania chociaż i aż tytułu "kombatanta". No, ale to nie czas i miejsce na dyspótę o tym.
Fakt jest taki, że dziś często Ci ludzie żyją w skromnych warunkach, dlatego też Porozumienie Środowisk Patriotycznych zorganizowało świąteczną akcję "Paczka dla kombatantów", w której czynny udział wzięli kibice.
Jedna z dzielnic - West Side, zebrała dla Pana Andrzeja Kiszki, pseudonim ,,Dąb" (żołnierz NOW oddziału Franciszka Przysiężniaka , ,Ojca Jana” ,następnie NZW Józefa Zadzierskiego ”Wołyniaka” a po jego śmierci – Adama Kuszy „Garbatego” – ukrywał się do 31 grudnia 1961 r., gdy został aresztowany, w bunkrze w lesie. Skazany na dożywotne więzienie, zamienione następnie na 15 lat. Wyrok odbywał m.in. w Strzelcach Opolskich i Potulicach. Zwolniony warunkowo z więzienia w sierpniu 1971 r. wyjechał do województwa szczecińskiego, gdzie mieszka do chwili obecnej) paczkę o wartości koło 600 złotych(zdjęcie poniżej).
Opiszemy krótką relację z wizyty u Pana Andrzeja zamieszczonej na stronie www.narodowyszczecin.pl
W sobotę (tj. 17.12.11) w południe wyruszyliśmy w okolice Łobza do Pana Adrzeja Kiszki (pseudonim ,,Dąb") by zawieźć paczki oraz porozmawiać z największym ,,fajterem" w naszym regionie. Gdy dotarliśmy do celu przywitał Nas uśmiechnięty Pan Andrzej wraz z rodziną, pomimo sędziwego wieky ubrał dla Nas część munduru i z jak największą chęcią stanął do zdjęć pamiątkowych. Stać obok takiej osoby w ręku trzymając sztandar Narodowych Sił Zbrojnych jest czymś nie do pisania. Po złożeniu życzeń oraz przekazaniu prezentów od PŚP i kibiców Pogoni usiedliśmy do stołu, gdzie przy kawie i herbacie mogliśmy zadać kilka pytań oraz zobaczyć przyznane medale. ,,Dąb" opowiedział nam o swojej walce w lasach, gdzie po rozbiciu jego kompanii samotnie żył i walczył 10 lat! W 1962 roku został zdradzony i uchwycony przez ówczesne organy ścigania. Do tego czasu rodzina Pana Andjrzeja była inwigilowana oraz nachodzone przez SB o czym też usłyszeliśmy kilka zdań. Wyrok za walkę o niepodległą Polskę, DOŻYWOCIE. Później został zredukowany do 15 lat, a po 10 latach odsiadki ..Dąb" został zwolniony warunkowo. Dowiedzieliśmy się również o problemach, które napotkał po '89 r. m. in. z przyznaniem statusu kombatanta, czy też anulowania wyroku. Reasumując rozmowa przedstawiła nam nie tylko bohaterskie czyny Andrzeja Kiszki i poświęcenia dla idei wolnej Polski, lecz też problemy, które tworzyła "wolna" Polska po '89 r. Co naprościej i dobitnie podsumował słowami ,,Nie o taką Polskę walczyłem". Pod koniec rozmowy Pan Andrzej przekazał kilka słów do młodych ludzi co udokumentowaliśmy i niedługo ukaże się filmik.
Na sam koniec w imieniu PŚP i kibiców Pogoni przekazaliśmy życzenia świąteczne oraz noworoczne, po czym udaliśmy się w drogę powrotną, w której przeżywaliśmy te spędzone chwile z żywą legendą NSZ.
Ps. Z tego miejsca chciałbym podziękować kibicowskiej braci za zaangażowanie w akcję oraz przekazać podziękowania oraz życzenia zdrowych, wesołych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia od Naszych Bohaterów.
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM !